Chiriquí to nazwa prowincji w Panamie, zamieszkała przez liczne plemiona znane jako Guaymi lub Ngäbe.
Ich plemienne zdobienia znalazły się na bokach butelki Mezan Chiriquí.
Mezan to nieznana panamska destylarnia, która uprawia własną trzcinę cukrową oraz używa własnej kultury bakterii do fermentacji. Zaskakujący balans słodyczy. Aromat zapowiada uderzenie słodyczy, jednak jest ona stonowana. Na pierwszym planie zdecydowanie miód oraz skórki z cytrusów. Następnie pojawia się nuta praliny z gorzką czekoladą oraz imbir kandyzowany.
Ten świetny rum przez dwa lata dojrzewał w beczce ex-Bourbon w klimacie tropikalnym, następnie 1 rok w beczce ex-Moscatel w klimacie kontynentalnym.